Pierwszy dym
Data dodania: 2014-07-12
Trochę to trwało zresztą nie było potrzeby palenia w piecu ale przyszła kolej na uruchomienie centralnego. Niby nic ale fajnie mieć pod ręką we własnej kuchni ciepłą wodę. Budujący i wykańczający wiedzą co to za radość. Na szczęście dzień był pochmurny i chłodny, a ja pierwszy raz byłam pomocnikiem hydraulika.
Kiepsko widać bo szare chmury zlewały się z dymkiem.
Kiepsko widać bo szare chmury zlewały się z dymkiem.